Rafał Broda Rafał Broda
1278
BLOG

Przejrzał, czy nagle dojrzał, że idzie z lemingami w przepaść ?

Rafał Broda Rafał Broda Społeczeństwo Obserwuj notkę 20

Zaskakująca swym radykalizmem metamorfoza profesora Kazimierza Kika była już od pewnego czasu zauważalna w jego telewizyjnych wypowiedziach. Były one całkowicie odmienne od tych, którymi przez długie lata popisywał się we wszystkich możliwych programach różnych telewizji. Wtedy dość bezbarwnie wpisywał się w monotonię propagandy całej grupy politologów i socjologów, ale szczerze mówiąc, mniej drażnił mnie niż inni. Mniej dlatego, że jego argumentacja zwykle była tak naturalnie prostacka, jakiej należało oczekiwać od byłego wykładowcy WUML-u. Dość łatwe było jej rozszyfrowanie, budziła automatycznie niechęć i stawała się przez to niegroźną.

Teraz prof. Kazimierz Kik postawił kropkę nad „i”, formalnie ogłosił zmianę poglądów i dokonał niespotykanej dotąd ekspiacji, polegającej na jednoznacznym wyznaniu winy. Przytoczmy to, co najważniejsze:    

Politolog wyjaśnił, dlaczego dokonał zmiany poglądów politycznych.

Zacząłem podsumowywać efekty rządówPO i wyszło mi, że albo jestem głupi, albo ślepy, popierałem władzę, która doprowadziła do wyemigrowania prawie 3 mln Polaków, do opanowania polskiej gospodarki przez obcy kapitał, do pojawienia się umów śmieciowych, do zablokowania młodzieży perspektywy rozwoju

— mówił.

Politolog nie ukrywa swojej sympatii do Prawa i Sprawiedliwości.

Fakty nie kłamią, z podsumowaniaefektównaszej transformacji wychodzi, że PO i jej poprzednicy to były rządy antynarodowe. Dopiero PiS ma jakąśsensowną ofertę.

 

Nie sposób uniknąć pytań o autentyczność tej przemiany, a tym bardziej o jej genezę. Czy rzeczywiście Kik przejrzał, czy też dostrzegł, że dobra zmiana rzeczywiście szykuje wielki przełom, który będzie bardziej trwały, niż się komuś w jego środowisku może wydawać. Postanowił się więc zatrzymać i odłączyć się od stada lemingów, bo przepaść już widać. Jak by nie było, stała się rzecz dobra, nawet bardzo dobra i nie ma potrzeby, by jej nie przyjąć z zadowoleniem. Z jednej strony ta wieść nie jest tą jedną jaskółką, która wiosny nie czyni, bo na nieboskłonie daje się już zauważyć większy i rosnący tumult. Z drugiej strony mieliśmy tu do czynienia z przypadkiem zdawałoby się beznadziejnym, a przecież okazało się, że możliwym i to budzącym optymizm.

         Największą wartość tego wydarzenia widzę w tych kilku prostych i dosadnych zdaniach, w których prof. Kik ujął swoją przemianę. Mam wrażenie, że jest to wyjątkowo rzadkie, pełne i otwarte przyznanie się do kompletnie błędnej oceny rzeczywistości, która ustawiła go wcześniej w jednym szeregu z wszystkimi przeciwnikami PiS. Dotychczas wielu ludzi zmieniało poglądy, partie polityczne i swoje preferencje wyborcze, a jednak jakby chyłkiem, unikali publicznych wyznań o powodach zmiany, a już zupełnie nie przyznawali się do wcześniejszych poważnych pomyłek w ocenach. Rzecz zwykle szybko się rozpływała w bieżących wydarzeniach i najczęściej wpadała w zapomnienie. Tutaj mamy wprost słowa: „…albo byłem głupi, albo ślepy….”, które dokładnie wpisują się w sposób myślenia o niektórych poważnych ludziach z bliskiego mi środowiska, którzy tak wielu rzeczy nie dostrzegają, że sprawiają wrażenie jakby były im całkiem obojętne. Jest taki poziom głupoty i ślepoty, który trzeba uznać za udawany, więc pozostaje obojętność, albo coś gorszego.

Nie potrafię ocenić, czy prof. K. Kik naprawdę jest szczery w tej przemianie, czy bawi się, czy też może robi jakiś eksperyment socjologiczny. Na ocenę przyjdzie czas później, bo jego dalsze zachowanie będzie papierkiem lakmusowym prawdy w tym zakresie. W zasadzie powinien teraz usunąć się w cień i wejść w fazę kwarantanny Babinicza. Pewnie nie będzie już gościem wielu telewizji, ale też szkoda jego wysiłku na telewizyjne przekomarzania. Trudno komuś, kto tak potężnie się mylił, przekonywać innych do swoich nowych racji, tym bardziej, że neofitów słucha się najczęściej z przymrużeniem oka. Gdybym miał mu coś doradzić, to raczej sugerowałbym wyjście poza przestrzeń publiczną i poświęcenie całej swojej mocy na zaangażowanie się w naprawę choćby jednej pojedynczej, a bardzo ważnej sprawy. Wydarzenia obejmujące cały świat dotkliwie skompromitowały dotychczasową metodykę badania opinii publicznej, ale to przecież da się robić (EMNID u zachodnich sąsiadów), więc trzeba i w Polsce spróbować twórczo naprawić.            

Zawsze występuję pod własnym nazwiskiem, mimo że wielokrotnie byłem na portalu S24 obrażany. Teraz uzupełnię swoją identyfikację notką o mnie zamieszczoną w Britishpedia.  Broda Rafał prof. dr hab. O: profesor zw. Instytutu Fizyki Jądrowej im. H. Niewodniczańskiego PAN w Krakowie, uznany w świecie specjalista w zakresie struktury jąder i oddziaływań jądrowych; B: Cieszyn, 19.01.1944; P: Jan - był absolwentem WSH w Warszawie, głównym księgowym m.in. w F. "Celma" Cieszyn; Eryka Barbara z d. Richter - była bibliotekarzem w Szkole Muzycznej w Cieszynie; MS: Olga z d. Budiańska; Ch: Aleksander 1974 - jest absolwentem UE z tyt. mgr; Joanna 1976 - jest absolwentką UJ Kraków z tyt. mgr germanistyki, obecnie z tytułem dr University of Tennessee; wnuki: Alina, Urszula, Jędrzej; GrA: wuj Eryk Nanke był mjr WP, dowódcą Plutonu Łączności Radiowej Artylerii w Bitwie o Monte Cassino, brał udział w obronie Tobruku, po wojnie osiadł w Wielkiej Brytanii, do ojczyzny powrócił w 1996 roku a swoje przeżycia opisał w publikacji "Cena bycia innym"; E: 1966 - mgr fizyki, 1971 - doktorat w UJ Kraków; 1981 - habilitacja w IFJ PAN w Krakowie; 1991 - tytuł profesora n. fizycznych; Ca: od 1966 pracownik naukowy IFJ PAN w Krakowie, począwszy od asystenta stażysty do profesora zw., pełniąc funkcję kilkanaście lat kierownika pracowni (wcześniej Zakładu) Struktury Jąder Atomowych; zagraniczne pobyty naukowe: 1968 - 1971 Zjednoczony Instytut Badań Jądrowych w Dubnej, Rosja; 1972 - 1974 Instytut Nielsa Bohra w Kopenhadze, Dania; 1977 - 1979 oraz 1989 - 1991 Instytut fur Kernphysik KFA Juelich, Niemcy; 1982 - 1984 oraz krótsze pobyty w Purdue University w West Lafayette w stanie Indiana, Stany Zjednoczone w charakterze visiting professor, eksperymenty w Argonne National Laboratory, Stany Zjednoczone; WaCW: 230 publikacji naukowych; 5 najważniejszych tytułów: N=40 neutron subshell closure in the Ni-68 nucleus -Phys. Rev. Lett.74,868(1995) Spectroscopic studies with the use of deep-inelastic heavy-ion reactions -Journal of Physics G - Nuclear an Particle Physics 32, R151 (2006) Yrast isomers in tin nuclei from heavy-ion collisions and the neutron h11/2 subshell filling - Phys. Rev.Lett.68, 1671 (1992) Inelastic and transfer-reactions in Mo-92 + 255 MeV Ni-60 collisions studied by gamma-gamma coincidences -Phys. Lett. B251, 245 (1990) Doubly magic Pb-208: High spin states, isomers, and E3 collectivity in the yrast decay -Phys. Rev. C95, 064308 (2017); Aw: Złoty Krzyż Zasługi; Krzyż Wolności i Solidarności; Złota Odznaka Miasta Krakowa; 1 nagroda zespołowa MNiSZW; Nagroda indywidualna III Wydziału PAN; Me: Członek PTF, American Physical Society; założyciel i przewodniczący Klubu "Myśl dla Polski"; współtwórca oraz były członek partii Liga Polskich Rodzin; Ach: zainteresowania naukowo-badawcze: badania struktury jądra i reakcji jądrowych metodami spektroskopii Gamma; współtwórca metody pomiarów krotności Gamma; odkrycie podwójnie magicznych jąder 146Gd, 68Ni i spektroskopia wielu jąder w tych obszarach; rozpracowanie metody badań jąder z nadmiarem neutronów w spektroskopii z użyciem głęboko nieelastycznych zderzeń ciężkich jonów; opublikowanie przeglądowego artykułu dot. tej metody w prestiżowym czasopiśmie J.Phys.G.Nucl.Part.Phys. 32 (2006) R151-R192; zaangażowanie w badania opadu radioaktywnego po "Czarnobylu" w szczególności obszerne badania zjawiska tzw. gorących cząstek; wypromowanie 5 doktorów, recenzowanie kilkudziesięciu prac doktorskich, habilitacyjnych i wniosków profesorskich; czynny udział w licznych konferencjach międzynarodowych i dziewięciokrotnie jeden z głównych organizatorów Międzynarodowej Konferencji "Szkoła Fizyki Jądrowej w Zakopanem"; udział w odzyskaniu niepodległości poprzez wieloletnią działalność niepodległościową, skutkującą represjami ze strony władz komunistycznych np. odebraniem paszportu na 3 lata (status pokrzywdzonego w IPN); kandydowanie na senatora RP i uzyskanie 133,5 tys. głosów w ciągu 5 tygodni kampanii wyborczej; LS: angielski, rosyjski, niemiecki; H: polityka, muzyka, brydż, turystyka górska - udział w 3 dużych wyprawach w Azji; PMM: odkrycie metody badania jąder neutrono-nadmiarowych; wykłady na prestiżowych międzynarodowych konferencjach; pobyt w Instytucie Nielsa Bohra i poznanie wielu wybitnych ludzi nauki; OA: 1999 - 2016 szeroka działalność publicystyczna w Radiu Maryja i wielu wydawnictwach m.in. Gazeta Polska, Nasz Dziennik, Głos Nasza Polska a obecnie na forach internetowych; Encyklopedia Osobistości Rzeczypospolitej Polskiej (7. edition) BPH - British Publishing House Ltd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo